STUDIA LEDNICKIE
IV Poznań -- Lednica 1996
PRZEMYSŁAW KISZKOWSKI
Zakład Nauczania Eksperymentu Fizycznego
Instytut Fizyki UAM
JACEK WRZESIŃSKI
Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy
PROSPEKCJA ELEKTROOPOROWA OSTROWA LEDNICKIEGO
Archeolodzy coraz częściej mają świadomość,
iż tradycyjne metody badawcze są długotrwałe i nierzadko łączą się z wysokimi
kosztami, a ponadto niszczą z reguły bezpowrotnie odkrywane warstwy i obiekty
nieruchome. Dlatego też od wielu lat zaznacza się tendencja do prowadzenia
badań interdyscyplinarnych. Współpraca
różnych dziedzin nauki, często posługujących się innym warsztatem badawczym,
innymi metodami i językiem, oraz zajmujących się inną problematyką, pozwala
zwiększyć możliwości poznawcze, a zastosowane metody przynoszą zaskakujące
i niezwykle interesujące wyniki. Wśród dyscyplin, z jakimi archeolodzy
współpracują od wielu lat, jest fizyka, a metoda elektrooporowa stosowana
od lat 40-tych, w ostatnim czasie przeżywa swój renesans. Wywodząca się
z metod geofizycznych jest spośród nich
najdłużej stosowaną dla potrzeb archeologii. Wykorzystywana początkowo
przy poszukiwaniach geologicznych (złóż rud i minerałów) na szerszą skalę
dla potrzeb archeologii wprowadzona została w latach 40-tych m. in. przez
Atkinsona (R. C. J. Atkinson 1952; M.
J. Aitken 1974, s. 267-285). W Polsce zaczęto ją stosować już pod koniec
lat 50-tych (K. Dąbrowski, W. Stopiński 1961; M. Lemberger 1969; Z. Bukowski
1969; T. Lenkiewicz, W. Stopiński 1969; K.Misiewicz 1984; T. Herbich,
K. Misiewicz 1990; T. Herbich 1993; 1994).
Jak dotąd w literaturze archeologicznej
brak jest opracowania tej metody (zastosowanej do wykrywania "struktur
podziemnych") od strony teoretycznej. Opiera
się ona na prostej zasadzie przepływu prądu między elektrodami wbitymi
w grunt i połączonymi ze źródłem prądu. Obecność struktur geologicznych
(a w tym przypadku obiektów archeologicznych) powoduje zmiany mierzonego
oporu rejestrowane podczas przepływu prądu elektrycznego w ziemi.
Zasadę działania metody elektrooporowej
najlepiej zrozumieć na przykładzie prądu wody. Do zbiornika z wodą wprowadzamy
dwie rury: jedna -- doprowadza wodę, a druga ją odbiera. Ilość wody wypływającej,
względnie wpływającej obrazuje natężenie prądu (I). Natomiast prędkość
wody -- napięcie (U). Jak widać na rysunkach (ryc.
l) zarówno obecność dna zbiornika,
jak i pojawienie się przeszkody między dwiema rurami powoduje przyspieszenie
wody na powierzchni. Tak więc występowanie przeszkód podwodnych objawia
się przyspieszeniem prądu wody obserwowanym na powierzchnie i nie musimy
nurkować, aby stwierdzić och istnienie. Podobnie jest z metodą elektrooporową.
Zarówno doprowadzenie prądu jak i pomiar napięcia,
dokonuje się na powierzchni ziemi. Mimo to
możemy wnioskować o istnieniu czegoś o innym oporze
właściwym pod jej powierzchnią.
Do pomiaru oporu elektrycznego stosuje się
prawo
Ohma:
Dlatego konieczny jest pomiar dwóch wielkości:
napięcia U i natężenia I. Jednostką napięcia jest wolt -V (w pomiarach
elektrooporowych zwykle posługujemy się miliwolt
-mV, 1000 mV = 1V). Jednostką natężenia jest
amper -A (w pomiarach elektrooporowych zwykle posługujemy
się jednostą miliamper mA, 1000 mA = 1A).
Opór właściwy to opór kostki (danego materiału)
o wymiarach 1m x 1m x 1m mierzony między
dwiema płytami metalowymi o wymiarach1Im
x 1m, przyłożonymi do dwu przeciwległychścian
sześcianu. Jeżeli w sześcianie służącymdo pomiaru oporu
właściwego wprowadzimy dodatkowo inny materiał,
to jego obecność zobrazowana zostanie zmianą wielkości oporu
właściwego.
Mało jest takich wielkości fizycznych,
które podlegałyby takiej zmianie w
zależności od rodzaju materiału, jak opór właściwy.
Dla próżni jest on nieskończony. Dla izolatorów np.
siarka, szkło, ropa naftowa, tworzywa sztuczne) wynosi ponad 108
-- czyli powyżej stu milionów omometrów. Dla najlepiej
przewodzących metali (np. srebro, miedź) opór właściwy jest mniejszy niż
l0-5 -- czyli poniżej stutysięcznej
omometra. Obserwuje się także zjawisko nadprzewodnictwa
- opór właściwy niektórych materiałów przy bardzo niskich temperaturach
spada do zera. Nas jednak interesują przede
wszystkim materiały, z jakich składa się górna warstwa skorupy ziemi.
Elektryczny opór właściwy zmienia się tutaj
także, lecz nie w takich granicach,
o jakich była mowa wyżej. Na Ostrowie Lednickim dokonano pomiaru
elektrycznego oporu właściwego próbek gleby
od obecnej powierzchni wyspy do ok. 1m:
dla wilgotnej gliny bądź iłu otrzymano
wartości od 10 do 500 Wm, dla mokrego
piasku 500 do 1000 W m, dla suchego piasku ok.
2000 W.
m, a dla materiałów nieporowatych (np. kamienie, cegły) jeszcze wyższe.
Teoretycznie więc jest możliwe wykrycie (niewidocznych na powierzchni)
fundamentów kamiennych czy ceglanych, lecz
także rowów, fos itp. zagłębień wypełnionych innym materiałem niż otoczenie,
oraz podziemnych pustych komór grobowych, piwnic itp.
Podczas prospekcji elektrooporowej na
Ostrowie Lednickim zastosowano układ 4 elektrod. Obecnie w fizyce, jak
i w geofizyce, stosuje się wyłącznie układy 4-elektrodowe, ale spotyka
się kilkanaście konfiguracji (M. J. Aitken 1974; J. Dźwinel 1978). Ogólnie
w każdym układzie 4-elektrodowym 2 służą do doprowadzenia prądu do ziemi,
a 2 inne do pomiaru napięcia. Oba zestawy elektryczne są od siebie oddzielone
i niezależne. Dla zilustrowania posłużymy się tu przykładem zaczerpniętym
z systemu rządzenia. Gdy władza ustawodawcza i sądownicza były skupione
w jednym ręku, np. króla czy księcia, to mógł on sprawować władzę tylko
w stosunkowo bliskiej odległości od
swojej siedziby i wobec niewielkiej liczby ludzi. Przy rozdzieleniu władzyprawo
sięga dalej, a lokalne sądy wchodzą jakby głębiej, obejmując ludzi oddalonych
od siedziby władcy.
Pierwsze próby zastosowania omawianej
metody na Ostrowie Lednickim sięgają 1984 roku2.
Początkowo posługiwano się zestawami przygotowywanymi każdorazowo na sezon
badawczy, a zasadą generalną było uniezależnienie się od sieci elektrycznej,
co dawało swobodę poruszania i niezależność od krajowej sieci energetycznej.
Ze stosowanych podczas pomiarów różnych konfiguracji elektrod wybrano układ
sprawdzający się najlepiej na badanym przez nas stanowisku. Dwie elektrody
są przestawiane, a dwie pozostałe (elektrody odniesienia) odsunięte są
na dużą odległość kilkadziesiąt razy większą od rozstawu elektrod ruchomych.Układ
taki określa się jako potencjometryczny (J. Dźwinel 1978), lub też twin
probe (M. J. Aitken 1974). Podczas
badań zastosowano elektrody i zestaw pomiarowy w skład którego weszły:
generator prądu zmiennego 1000 Hz i 1,5 V jako źródło prądu, wzmacniacz
selektywny 1000 Hz (oba przyrządy zasilane akumulatorkami) oraz dwa mierniki
cyfrowe (Multimetry) (ryc.
2)3. Na Ostrowie Lednickim
dokonano także prób z elektrodami przykładanymi (ryc.
3)4. W praktyce posłużono się
nimi, z powodzeniem, podczas badań kościoła w Lubiniu5,
a obecnie wykorzystywane są podczas prac w kościele podominikańskim w Poznaniu
i w Sławsku (J. Bator i in., w druku).
Stosowany przez nas układ potencjometryczny
najlepiej można zilustrować posługując
się ponownie analogią z prądem wody. W stawie, gdzie jedną rurą tłoczymy
wodę, a drugą ją odbieramy, obserwujemy, iż koło pierwszej poziom wody
się podniesie, a koło drugiej obniży. To podwyższenie (ewentualnie obniżenie)
jest tym większe, im silniejszy jest strumień płynącej wody -- co jest
analogią z natężeniem prądu elektrycznego. Analogią do pomiaru napięcia
będzie tutaj podniesienie się wody w pobliżu
rury pompującej. Zasada pomiarów elektrycznych jest bardzo zbliżona do
wy opisanego układu i podejście matematyczne jest bardzo podobne.
Z zastosowanych przez nas 4 elektrod dwie
-- l i 2 są nieruchome i oddalone od
siebie o kilkadziesiąt metrów, oraz od właściwego miejsca pomiaru. Dwie
pozostałe 3 i 4 są ruchome, lecz umieszczone w stałej odległości od siebie
-- podczas prowadzonych przez nas pomiarów rozstaw
ten (D) wynosił 1m ( ryc.4).
Prąd wprowadzany był przy pomocy jednej
elektrody nieruchomej (l) i jednej ruchomej (3), a napięcie
mierzono między elektrodą nieruchomą (2) i ruchomą (4). Doświadczenie wynikające
z prac w terenie, a także prowadzone przez nas badania modelowych
i rozważania teoretyczne6
doprowadziły w praktyce do stosowania zamiennie elektrod ruchomych (pzesuwanie
krokowe). Taka zmiana nie wpłynęła na uzyskane
wyniki a znacznie zwiększyła szybkość pomiaru.
Pomiar w metodzie elektrooporowej jest
pomiarem
punktowym. Wiemy zatem tylko to co się dzieje w danym punkcie i dlategoteż
konieczne jest zestawienie z innymi
miejscami. Własnie porównanie z otoczeniem dostarcza pożytecznych
informacji.
Celem uzyskania odpowiedniej ilości pomiarów
możemy postępować dwojako:
-
Przeprowadzamy pomiary wzdłuż linii przy jednakowym
odstępie punktów pomiarowych (tzw. profil - przekrój).
Jest to szybka metoda -pojedynczy pomiar trwał 10 do 30 sekund.
Jednak dużo czasu zajmowało rozstawianie
aparatury i wykrywanie omyłek, błędów połączeń
itp.
Przy stosowanym przez nas przesuwaniu elektrod o 1m linia o
długości 100 metrów mierzona była w czasie około pół godziny. Interpretacja
wyników jest jednak niepewna i często
wieloznaczna.
-
Przeprowadzany pomiar wzdłuż szeregu linii
pomiarowych równoległych do siebie. Podczas
naszych badań zastosowano przesuwanie
elektrod o 1m w liniach , a te były odległe
od siebie również o 1 m. Otrzymaliśmy
dzięki temu jeden pomiar na metr kwadratowy.
Jeżeli odległość linii jest
równa odległościom pomiarów
w linii mamy siatkę kwadratową, a gdy większa
lub mniejsza prostokątną.
Podczas prac na Lednicy wykonywano do 800 pomiarów w ciagu dnia pracy.
Wyniki zapisywane były na protokołach i wciągane do komputera. Po opracowaniu
przez program komputera (zastosowano Surfer T. Tański 1991) uwidaczniane
były na mapkach kilku rodzaii i służyły do interpretacji wyników. Należy
pamiętać najważniejszy jest kształt obiektu na mapce (co podkreślano w
literaturze już od początku stosowania tej metody), a nie wartości bezwzględne
oporów właściwych , które są w zasadzie tylko orientacyjne.
W celu zobrazowania pomiarów posługiwaliśmy się mapami oporowymi wykonanymi
w dwojaki sposób:
-
mapy bezpośrednie powstające poprzez nanoszenie barw (zróżnicowań)
w zależności od wartości oporu) na skalowaną mapę badanego terenu. Metoda
pracochłonna, lecz umożliwiająca natychmiastowe, stosunkowo łatwe odczytywanie
i interpretowanie wyników.
-
mapy wykonywane na podstawie obróbki komputerowej. Wykreślane albo w postaci
linii izooporowej (ryc. 5), albo w postaci wykresów
pseudotrójwymiarowych (ryc. 6). Mapy izooporowe o wygładzonych" liniach
są rezultatem pewnego uśrednienia eliminującego zakłócenia. Wykresy pseudotrójwymiarowe
są najbardziej poglądowe, lecz trudne do bezpośredniego porównania z mapą
terenu.
Sprawą niezwykle ważną i istotną jest, aby uzyskane wyniki przedstawione
zostały w sposób czytelny i obrazowy, co ułatwia interpretację, a jednocześnie
możliwie dokładnie ukazuje każdą anomalię wahnięć.
Prospekcję elektrooporową, wyniki której staramy się tutaj zaprezentować,
przeprowadzono na wolnym od zadrzewienia obszarze wyspy Ostrów Lednicki
(gród Rybitwy Ostrów Lednicki, stanowisko l i podgrodzie Rybitwy
Ostrów Lednicki, stanowisko 2) i na terenie tzw. Małego Skansenu (Dziekanowice,
stanowisko 22) W latach 1984- 1992 gdy przedmiotem badań były przede wszystkim
w/w stanowisk przeprowadzono także pomiary (o różnym charakterze i zakresie)
w Lubiniu, Gieczu Imielnie, Sławsku, Poznaniu.
Jednak te badania nie są tematem niniejszego opracowania
Przed rozpoczęciem właściwych badań, w oparciu o stałe repery państwowe
rozmieszczone na wyspie (J. Górecki, J. Wrzesiński 1989), wytyczono siatkę
pomiarów umożliwiającą otrzymanie wyników w kwadratach 1m x 1m. Prowadzone
pomiary sondażowe na grodzie przyniosły tak nieregularny rozkład anomalii
wartości oporu, że zaniechano bardziej szczegółowych badań. Takie wyniki
spowodowane są stosunkowo dużym stopniem przebadania grodu zwłaszcza
w partii środkowej, oraz wokół obu budowli kamiannych (patrz np. F. Wokroj
1953; J. Górecki i in. 1994). Dlatego też na grodzie badania ograniczyły
się jedynie do prób z zastosowaniem, po raz pierwszy w tego typu badaniach,
elektrod przykładanych. Ich przydatność sprawdzano w lednickim palatium.
Wobec powyższego systematycznymi badaniami objęte zostało podgrodzie (ryc.
7), gdzie w sumie wykonano ok. 20000 pomiarów, a w mniejszym zakresie (sondażowe")
także Mały Skansen (ryc. 8; 8a). Z dokonanych obserwacji lednickiego podgrodzia
wynika, iż średni opór terenu objętego badaniami kształtuje się w granicach
100 do 150
(patrz np. F. Wokroj 1953; J. Górecki i in. 1994). Dlatego też na grodzie
badania ograniczyły się jedynie do prób z zastosowaniem, po raz pierwszy
w tego typu badaniach, elektrod przykładanych. Ich przydatność sprawdzano
w lednickim palatium. Wobec powyższego systematycznymi badaniami objęte
zostało podgrodzie (ryc. 7), gdzie w sumie wykonano ok. 20000 pomiarów,
a w mniejszym zakresie (sondażowe") także Mały Skansen (ryc. 8; 8a). Z
dokonanych obserwacji lednickiego podgrodzia wynika, iż średni opór terenu
objętego badaniami kształtuje się w granicach 100 do 150 W
m. Można jednak wyróżnić obszary, gdzie jest mniejszy lub większy, a maksymalnie
dochodzi do 1800 W m. Ich dobre rozróżnienie
umożliwia różnica wartości dużo większa od niepewności pomiarowej wynoszącej
ok. 10%.
Największy wyróżniony na podgrodziu obszar to pas o podwyższonym oporze
(od 300 400 W m i powyżej tej wartości) biegnący
z północy na południe w odległości ok. 25 m na wschód od reperu (ryc. 7).
Pas ten długości ok. 130 m osiąga szerokość od 10 m (w części płn.) do
ok. 20 m (w części płd. gdzie styka się z wałem grodu). W pasie tym wyróżnić
można kilka mniejszych obszarów o jeszcze wyższym oporze (w grani-cach
500-700 W m). Kształt ich jest w przybliżeniu
owalny, a średnica waha się od 3 do 8 m (ryc. 9; 9 a; 12; 12 a; 13; 13
a).
Dotychczasowe badania archeologiczne objęły niewielkie fragmenty podgrodzia.
Na jego wschodnim brzegu (w latach 1970-1975 i 1980-1981) prowadzono prace
celem zlokalizowania przyczółka mostu gnieźnieńskiego. A po dokładnym wytyczeniu
przebiegu mostu badania podjęto ponownie (lata 1989-1992) (ryc. 7) (M.
Łastowiecki 1993). Podczas tych badań zaobserwowano zmiany linii brzegowej,
m. Można jednak wyróżnić obszary, gdzie jest mniejszy lub większy,
a maksymalnie dochodzi do 1800 W m. Ich dobre
rozróżnienie umożliwia różnica wartości dużo większa od niepewności pomiarowej
wynoszącej ok. 10%.
Największy wyróżniony na podgrodziu obszar to pas o podwyższonym oporze
(od 300 400 W m i powyżej tej wartości) biegnący
z północy na południe w odległości ok. 25 m na wschód od reperu (ryc. 7).
Pas ten długości ok. 130 m osiąga szerokość od 10 m (w części płn.) do
ok. 20 m (w części płd. gdzie styka się z wałem grodu). W pasie tym wyróżnić
można kilka mniejszych obszarów o jeszcze wyższym oporze (w grani-cach
500-700 W m). Kształt ich jest w przybliżeniu
owalny, a średnica waha się od 3 do 8 m (ryc. 9; 9 a; 12; 12 a; 13; 13
a).
Dotychczasowe badania archeologiczne objęły niewielkie fragmenty podgrodzia.
Na jego wschodnim brzegu (w latach 1970-1975 i 1980-1981) prowadzono prace
celem zlokalizowania przyczółka mostu gnieźnieńskiego. A po dokładnym wytyczeniu
przebiegu mostu badania podjęto ponownie (lata 1989-1992) (ryc. 7) (M.
Łastowiecki 1993). Podczas tych badań zaobserwowano zmiany linii brzegowej,
a przede wszystkim odkryto obiekty o glinianych klepiskach z kamiennymi
i gliniany paleniskami (J. Leśny 1976; J. Górecki i in. 1994). Wyróżnione
obszary o podwyższonym oporze mogą wskazywać obiekty o podobnym charakterze.
Natomiast pas podwyższonego oporu to prawdopodobnie odsłaniany we wspomnianych
wykopach bruk kamienny leżący na pierwotnym brzegu wyspy (J. Górecki i
in. 1993, s. 32).W części położonej na płn. od reperu oraz płn.-zach.,
a także tuż przy reperze od strony wschodniej zarejestrowano niewielkie
obszary podwyższonego oporu (o wartościach ok. 300 - 400 W
m). Dwa z nich o kształcie zbliżonym do prostokąta są starymi zasypanymi
wykopami. Pozostałe o kształtach mniej więcej owalnych mogą wskazywać obiekty
archeologiczne niewiadomego (jak dotąd) pochodzenia (ryc. 9; 9a; 10; 10a).
Obszary o niższym, niż otoczenie, oporze (poniżej 100 W
m) występują we wschodniej partii wyspy, oraz na południe od reperu (ryc.
7). Pierwszy z wymienionych obszarów jest mniej regularny, drugi pas
o szerokości ok. 6 m jest bardzo regularny i ma przebieg z płn.-zach.
na płd.-wsch. Zaobserwowane tutaj obniżenie oporu wskazuje na duże zawilgocenie
i obszary te można interpretować jako część pierwotnej zatoki (partia wschodnia)
i rów przedzielający podgrodzie (pas na płd. od repem) (ryc. 11; 11a; 12;
12a).
Niezwykle ciekawie przedstawia się rejon o podwyższonych wartościach
oporu zarejestrowany w płd.-zach. partii podgrodzia (u podnóża bramy płn.).
Wyróżnić tutaj można trzy obszary o różnych kształtach (ryc. 7; 14; 14a).
Pierwszy, nieregularny o stopniowo obniżającym się oporze (z płn. na płd.
od 800 W m) zajmuje najbardziej wsch. część
tej partii. Drugi wyróżnia się niezwykle wysokimi wartościami oporu (do
ok. 1400 W m) i bardzo regularnym kształtem
przypominającym prostokąt o wymiarach ok. 10x20 m. Interpretacja tego obszaru
sprawia obecnie bodajże najwięcej trudności. W tym miejscu występuje, czytelne
do dziś, naturalne obniżenie terenu. W wykonanych tutaj kilku odwiertach
wystąpiła piaszczysta ziemia, spalenizna, popiół i przepalone kamienie.
Być może pierwotne obniżenie (fosa ?) w pewnym momencie zostało zasypane?
Należy jeszcze dodać, iż przy samym wale (podobnie jak w rejonie płd.-wsch.
ryc. 7) zarejestrowano najmniejsze wartości oporu na Lednicy wynoszące
kilkanaście W m. Badania modelowe wykazały,
iż takie wartości wskazują na dużą wilgotność gleby, lub na obecność gliny
bądź popiołu. Można więc przypuszczać, że niskie wartości oporu są spowodowane
występowaniem, u podnóża wału, gliny (np. z osuniętego lica wału) bądź
spalenizny (np. ze spalonych konstrukcji wału). Ale też wskazywać mogą
na istnienie obniżenia fosy oddzielającej gród od podgrodzia. Problem
fosy nie został dotąd jednoznacznie rozstrzygnięty. W założonym u podnóża
wału wykopie (w 1960 roku badania prowadziła w tym rejonie G. Mikołajczyk)
nie uzyskano wystarczających dowodów na jej istnienie (G. Mikołajczykówna
1961, s. 376). Wstępne badania geologiczne ujawniają występowanie tutaj
naturalnego obniżenia.
Zlokalizowany w pobliżu wału wąski pas podwyższonego oporu (ok. 300
- 400 W m) o szerokości ok. 2 - 3 m może wskazywać
wykop założony w latach 50-tych celem sprawdzenia domniemanej fosy (ryc.
7).
Natomiast wąski bardzo regularny pas (szerokości ok. 2m) (ryc. 7) to
niewątpliwie współczesny wkop pod kabel elektryczny.
Kolejnym terenem objętym prospekcją elektrooporową jest niewielkie
wyniesienie w płd.-wsch. partii podgrodzia u podnóża wsch. części lednickich
umocnień obronnych (ryc. 7). Na tym obszarze można wyróżnić kilka wyraźnych
pasm o zróżnicowanym oporze. Na najbardziej płn. krańcu tego obszaru zarejestrowano
wzrost oporu do wartości ok. 300 500 ?. m. Partia płd. tego obszaru o
wartościach oporu w granicach 600- 800 W m przecięta"
jest pasem o oporze od 1000 do 1800 W m. Są
to najwyższe wartości, jakie zarejestrowano na Ostrowie Lednickim. Tak
wysokie opory można łączyć jedynie z występowaniem kamieni lub gruzu (ryc.
15; 15 a). Od tego obszaru o prostokątnym kształcie następuje stopniowe
obniżanie się wartości oporu.
W 1991 r. prospekcję elektrooporową przeprowadzono także na terenie
tzw. Małego Skansenu Dziekanowice, stanowisko 22. Pomiarów dokonano na
wyniesieniu brzegowym w pobliżu zakładanych właśnie wykopów (ryc. 8; 8a)
w związku z badaniami cmentarzyska wczesnośredniowiecznego (A. J. Wrzesińscy
1992; 1993). Wartości oporu w tej partii (z wyjątkiem jednego punktu) nie
przekraczają 200 W m. Na uwagę zasługuje obszar
zarejestrowany przy płd. granicy wykopu V/91. Dwa wyróżnione miejsca
przy płd.-wsch. i płd.-zach. narożniku wykopu w wyniku prac wykopaliskowych
zidentyfikowano jako obiekty (uchwycone fragmentarycznie) mieszkalne wkopane
w gliniasty calec. Tuż przy tym wykopie zarysowały się bardzo wyraźnie
dwa wąskie pasy (szerokości 1m) związane ze współczesnymi wykopami (wodociąg
i kabel elektryczny).
Na terenie między wykopami V/91 i II/91 zaobserwowano obszar o podwyższonym
oporze o kształcie zbliżonym do prostokąta o wymiarach 4 x 10m. Z całą
pewnością obszar ten łączyć można z osadnictwem wczesnośredniowiecznym
obiekty kultowe wkopane (na tym terenie) w stosunkowo płytko zalegający
gliniasto-piaszczysty calec. Na omawianym stanowisku wyróżniono jeszcze
dwa obszary podwyższonego oporu. Jeden o oporze nieznacznie podwyższonym
zlokalizowany jest w zachodniej partii badanego obszaru, drugi o bardzo
wyskoich wartościach w części wschodniej.
Podsumowując badania przeprowadzone metodą elektrooporową na Ostrowie
Lednickim i Dziekanowicach 22 należy powiedzieć, iż otrzymywane wyniki
zależą od bardzo wielu czynników. Jednym z nich jest aparatura jej skompletowanie
i zgranie zależy od warunków terenowych i przygotowania ekipy badawczej.
Same pomiary (pomijając czynnik ludzki) również zależą od warunków terenowych
np. od stopnia nawilgocenia danego terenu. Dokonywane próby pomiarów
w różnych warunkach atmosferycznych wykazały duże różnice wyników w zależności
od stopnia wilgotności gleby i powietrza (opady krótko i długotrwałe, mgła
itp) (ryc. 16). Podczas prowadzonych przez nas prac potwierdziła się zasada
(podnoszona w dotychczasowej literaturze) wzajemnych relacji otrzymywanych
wyników. Ich analiza odbywa się na drodze porównywania większych i mniejszych
wartości, a nie wartości bezwzględnych oporu. Wartości oporów są charakterystyczne
dla danego stanowiska i w zasadzie trudno porównywalne z innymi badanymi
stanowiskami. Interpretacja wyników nie jest sprawą łatwą. Nie zawsze jest
jednoznaczna. Zależy także m. in. od rozpoznania archeologicznego terenu
i współpracy z archeologami podczas prac terenowych, a przede wszystkim
przy analizie i interpretacji wyników. Trzeba tu podkreślić, iż prospekcja
metodą elektrooporową stanowisk wielowarstwowych (jak np. Ostrów Lednicki)
nie należy do łatwych. Badania i analiza tego typu stanowisk z punktu widzenia
metodologii archeologii należą do najtrudniejszych (P. Urbańczyk 1986,
s. 184-245;. Tabaczyński 1987, s. 82-89). Duża miąższość różnorodnych nawarstwień,
wynikająca z użytkowania tego samego terenu przez wiele lat, oraz zmiany
charakteru stanowiska oczywiście nie zostaną odczytane w wyniku badań elektrooporowych.
Nie możemy oczekiwać, iż dzięki opisanej metodzie uzyskamy odpowiedź na
pytanie o funkcję danej struktury podziemnej. A na pewno nie uzyskamy danych
o chronologii i następstwie w czasie zlokalizowanych struktur.
Uzyskane wyniki wskazują na występowanie (lub brak) podziemnych obiektów"
i dostarczają danych na temat ich lokalizacji, kształtu, głębokości.
Nie zawsze rozpoznamy charakter ich wypełniska. Metoda elektrooporowej
prospekcji najbardziej czytelna i pomocna jest przy poszukiwaniach związanych
z architekturą, pustymi komorami", oraz na stanowiskach, gdzie obiekty
zostały wkopane bezpośrednio w calec, a szczególnie tam, gdzie zalega on
płytko i warstwa kulturowa nie osiągnęła dużej miąższości.
LITERATURA
Z powrotem | Strona
główna
Ó Copyright by
CyjSoftware
29 luty 2000
|